Anemia, zwana także pod nazwą niedokrwistość, to choroba, która polega na nieprawidłowym działaniu układu krwiotwórczego. Takie jego działanie jest zazwyczaj następstwem niedoborów ważnych składników, ale nie tylko. Jeśli objawy niedokrwistości wystąpią, warto udać się do lekarza, ponieważ powikłania po anemii mogą być w niektórych przypadkach bardzo poważne.
Kiedy powikłania przy anemii mogą być dotkliwe?
Anemia może mieć różne przyczyny – ich określenie jest bardzo istotne dla samej diagnozy, jak również całego procesu leczenia tej choroby. Inne środki zaradcze będą stosowane w przypadku niedokrwistości wynikającej z niedoboru żelaza w diecie, a inne w sytuacji, gdy niedobór składników jest tylko objawem innych, bardziej poważnych schorzeń. W przypadku anemii, która pojawia się w wyniku stosowania zbyt restrykcyjnej lub niezbyt zbilansowanej i mało bogatej w składniki odżywcze diety, rzadko pojawiają się poważniejsze powikłania. Niektórzy lekarze uważają nawet, że z tą postacią niedokrwistości można żyć bardzo długo, pod warunkiem, że tryb takiego życia nie będzie zbyt wyczerpujący. Niedokrwistość z niedoboru żelaza rzadko kończy się powikłaniami, a jej kuracja jest dość krótka w porównaniu do innych przypadków. Inaczej ma się sprawa, gdy anemia wynika z nieprawidłowego wchłaniania lub innych schorzeń, które na przykład powodują stałą utratę krwi.
Poważne powikłania anemii
W przypadku niedokrwistości nazywanej anemią megaloblastyczną, możliwe powikłania pojawiają się dopiero wtedy, gdy leczenie nie zostanie podjęte wystarczająco szybko. Ta postać anemii jest spowodowana niedoborem witaminy B12, który może zdarzyć się w przypadku restrykcyjnej diety wegańskiej, ale częściej występuje przy schorzeniach takich, jak celiakia, które uniemożliwiają wchłanianie tej witaminy z pożywienia. Według niektórych źródeł ta postać anemii może również wystąpić w przypadku niedoboru kwasu foliowego, występującego jednak tylko u osób skrajnie niedożywionych oraz takich, które są uzależnione od napojów alkoholowych.
Brak leczenia choroby, która powoduje anemię megaloblastyczną, może spowodować trwałe uszkodzenie układu nerwowego. To powikłanie trudno jest obecnie skutecznie leczyć, dlatego ewentualne objawy takiego uszkodzenia pozostaną w danym przypadku do końca życia. Na szczęście zazwyczaj choroba zostaje rozpoznana wcześniej.
Inną postacią anemii, która może być powodem powikłań, jest niedokrwistość hemolityczna. Choć powszechnie uważa się, że raczej nie jest ona przyczyną śmierci, jednak wiele zależy w tym przypadku od podjęcia wczesnej terapii i przyczyny tej choroby. Anemia hemolityczna polega na przedwczesnym rozpadzie czerwonych ciałek krwi – może być to spowodowane działaniem trucizn lub na przykład niektórymi chorobami zakaźnymi, albo dziedzicznymi. W takim przypadku sama terapia takiej anemii może trwać długo, dlatego, że konieczne jest usunięcie przyczyny. Rzadko choroba przebiega na tyle bezobjawowo, by zlekceważyć znaczne pogorszenie się samopoczucia czy zżółcenie skóry.
Najważniejszym powikłaniem anemii, nawet tej mniej zaawansowanej jest obniżenie wydolności. Nie trzeba być zawodowym biegaczem, wystarczy spojrzeć na amatorskie uprawianie sportu. Ludzie z anemią szybciej się męczą, są wolniejsi i mniej skoncentrowani. A stąd już tylko krok do kontuzji, która wprawdzie bezpośrednio przez anemię nie będzie spowodowana, ale pośrednio już tak.
Zapewniam Cię, że może być znacznie gorzej. Wydolność to pikuś, ale przecież najgorsze jest to, że organizm zostaje wyjałowiony i jest bardziej podatny na wszystkie infekcje. Anemia powoduje, że 100 razy bardziej na coś możesz zachorować i nawet nie będzie możliwości obrony się przed tym.
Zaniepokoiła mnie częsta skłonność do omdleń mojej córki. Ciągła bladość skóry również wydawała się nie być czymś normalnym. Udałyśmy się do profesora Dariusza Lange, który natychmiast zlecił szereg badań i zdiagnozował anemię. Udało się wrócić do zdrowia.